Co dalej po pożarze centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie? Nowe informacjePAP

Co dalej po pożarze centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie? Nowe informacje

REKLAMA

Wojewoda Mazowiecki Mariusz Frankowski i Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski omówili z przedstawicielami Państwowej Straży Pożarnej, Policji oraz innych służb i instytucji odpowiedzialnych m.in. za ochronę środowiska, sytuację związaną z zabezpieczaniem terenu po pożarze centrum handlowego przy ul. Marywilskiej.

W akcji brało udział ponad 2501 strażaków i 99 wozów ratowniczo-gaśniczych. Teren zabezpieczało ponad 60 policjantów. O bieżącej sytuacji mówił wojewoda Mariusz Frankowski: Zostały zakończone czynności Państwowej Straży Pożarnej. Teren został przekazany do administratora. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał zakaz użytkowania obiektu. Wszczęto śledztwo, które prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga. Nie zostały ustalone oczywiście jeszcze przyczyny pożaru. Konkretne czynności w zakresie poznania przyczyny poznamy z czasem. Został zabezpieczony monitoring zewnętrzny oraz to, co pozostało z serwerowni i wszelkiego rodzaju urządzeń technicznych.

Prezydent Rafał Trzaskowski mówił o działaniach związanych z pomocą poszkodowanym przedsiębiorcom i kilku tysiącom osób, które straciły miejsca pracy. Rozmowy w tej sprawie już się toczą.

– To przede wszystkim olbrzymia tragedia. W związku z tym potrzebna jest empatia. Najważniejsze jest ustalenie wszystkich faktów. Wczoraj wszystkie służby m.st. Warszawy od wczesnych godzin rannych współpracowały ze służbami wojewody. Naszym zadaniem jest rozpatrzenie wszystkich możliwości ewentualnej pomocy. Przy ulicy Marszałkowskiej 77/79 przygotowaliśmy specjalny punkt dla osób poszkodowanych w tym pożarze, które chciałyby uzyskać informacje o dostępnych ofertach pracy, czy móc się zarejestrować jako osoby bezrobotne lub też uzyskać wsparcie, jeżeli chodzi o pośrednictwo pracy. Tego typu ewentualności trzeba przewidzieć. Podjęliśmy również decyzję o tym, żeby poszukać dodatkowych miejsc na targowiskach miejskich. Mamy takie miejsca, jest ich ponad sto – powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy. – Będziemy również rozmawiali ze spółką o warunkach dzierżawy w tej bardzo trudnej sytuacji. W tej chwili możemy przejść do tego drugiego etapu, ustalenia wszystkich faktów i ewentualnej pomocy.

Na dziś zapowiedziane zostało spotkanie z przedstawicielami zarządu spółki, która dzierżawi nieruchomość przy ul. Marywilskiej 44. Prezydent Rafał Trzaskowski po raz kolejny zdecydowanie zdementował pojawiające się doniesienia o tym, że miasto planuje sprzedaż lub inną formę zagospodarowania terenu hali.

Umowa dzierżawy ze spółką została zawarta w 2014 roku na 22 lata, zatem obowiązuje do roku 2036. W umowie znajduje się zapis, o tym, że nieruchomość dzierżawiona jest wyłącznie na cele handlu i usług. Miasto nie ma zamiaru zmieniać przeznaczenia tego obszaru. Będą tu nadal handel i usługi, natomiast kwestia odbudowy hali jest w gestii spółki, która dzierżawi grunt od miasta.

REKLAMA

Wojewoda mazowiecki zapewnił również, że po zakończonych działaniach służb, nie ma niebezpieczeństwa dla okolicznych mieszkańców:

– Możemy potwierdzić, że wzrost poziomu pyłów szkodliwych był krótkotrwały. W tej chwili takiego stężenia nie ma. W związku z doniesieniami co do kwestii ewentualnego zanieczyszczenia środkami chemicznymi kanału Żerańskiego, to również zostało zbadane. Zagrożeń i zanieczyszczeń w tym zakresie nie stwierdzono – przekazał Mariusz Frankowski, wojewoda mazowiecki.

Źródło: UM Warszawa

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA